Przeminęło z wiatrem

Iwona

Scarlett O'hara, to 16-letnia, beznadziejnie zakochana w Ashleyu Wilkesie, rozkapryszona pannica. Przeżywa dramat, gdy dowiaduje się ,że jej ukochany ma się ożenić z Melanią. W ramach odwetu postanawia wyjść za mąż za brata Melanii, Karola. Tymczasem wybucha wojna między Północą a Południem. Dwa miesiące później Scarlett zostaje wdową.
Film-legenda. Jedna z największych produkcji w historii Hollywood, która zdobyła aż osiem Oskarów. Choć zrealizowana została dokładnie 70 lat temu, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością.

devin

Film, jak film, ale książka- mhmm... Smile

Biedroneczka

Moja mamusia karmiła mnie tym filmem jak byłam mała, więc strasznie go nie lubiałam. Teraz ogląda mi się przecudownie z gorącą herbatą w dłoni, nie przeszkadza mi, że mam go po angielsku Smile

Sissi

Cuuuudny film Very Happy

Po prostu nie znajduję do niego słów Very Happy

Kocham Przeminęło z wiatrem i już nic tego nie zmieni Very Happy

W dodatku uwielbiam Vivien, a chociaż normalnie nie przepadam za Clarkiem, to w roli Rhetta mnie urzekł. Myślę, że już na zawsze ten film będzie mnie fascynował tak jak teraz Very Happy

Co prawda nie czytałam książki, więc nie mam porównania, ale książka jest na mojej liście 'rzeczy do przeczytania'- bardzo długiej liście

Co sądzicie o kontynuacji filmu, pt Scarlett? Osobiście uważam, ze można obejrzeć ten miniserial i znaleźć nawet w tym odrobinę przyjemności, ale jak to bywa z kontynuacjami- to marna namiastka filmu z 1939 roku.

W marcu tego roku Przeminęło z wiatrem ma znów zagościć na ekranach kin Mr. Green

Wybiera się ktoś? Bo ja już naciągnęłam koleżankę Wink

Jakoż żadna z nas nie przejmuje sie tym, ze widziałyśmy ten film po kilkanaście razy i za nic nie przepuścimy okazji Very Happy

Żeby tylko grali go u mnie w mieście, a jak nie to pewnie wybierzemy się do Poznania , albo Wrocławia Very Happy

Iwona

Przeminęło z wiatrem będzie w telewizji w niedziele wielkanocną o godzinie 9.10 na stacji TVN Siedem .

marigold

Moja mama uwielbia zarówno książkę, jak i film, więc mnie od dziecka znane było Przeminęło z wiatrem. Jak byłam smarkata, mama mi nieco opowiadała... Potem przeczytałam sama i oglądnęłam... zakochałam się! Smile

Film jest świetny, Vivien jest genialna! Wink

To cudownie, że film jest na Wielkanoc. Mama się ucieszy! Very Happy

(W domu mamy co prawda, film, a nawet Scarlett, ale wiek zrobił swoje - nie da się oglądać... no prawie się nie da... wygodniej w TV Wink

)

Iwona

Najsłynniejszy pocałunek w historii kina .

Holly

Ach, czyż Vivien nie jest przepiękna? A Clark! Laughing

Iwona

Piękna Scarlett Ohara ,zimna i pociągająca .

Izania

Jeżeli będzie on w telewizji , proszę zaraz mnie informować.

Już od dawna czekam na ten film , no i doczekać się nie mogę..

Kasika

Właśnie trwa, na tvn 7.

Po raz trzeci oglądam, tym razem mam nadzieję, że już w całości, bo nigdy jakoś nie miałam na tyle czasu i musiałam wyjeżdżać albo do znajomych, albo coś innego robić....
Właśnie zmarł Karol Hamilton i jest mi cholernie przykro, bo bardzo go lubiłam Mr. Green

I pierwszy raz jestem zauroczona Ashleyem - wcześniej zawsze myślałam, że jest za stary i ogólnie nie pasujący do roli, ale teraz zaczynam dostrzegać w nim to 'coś'

No i oczywiście kochana Melanie, którą ubóstwiam i Karol, który już nie żyyje, chlip chlip chlip... ;<
Mr. Green

Edit, 11:35 - ach, właśnie oglądam drugą część...i stwierdzam, że natchnione mowy Ashleya są poruszające i fantastyczne! <3

Iwona

Prześliczna Vivien Leigh jako Scarlett O"harra .

Keira

Aaaach... Uwielbiam film i książkę

Moje bożyszcze! Arcydzieło, klasyk, cudowna historia, miłość wszechczasów Very Happy

Piękni, wspaniali aktorzy - czego chcieć więcej?
Najpierw czytałam książkę, później film, i za każdym razem byłam zaaaachwycona

Książka, mimo, że w twardej okładce i w miarę nowa, jest strasznie wysłużona Very Happy

Kupiłam również "Scarlett" i książka jest również swietna. Serial się nie umywa, ale warto obejrzeć.
Obecnie czytam ostatnią z trylogii ksiązkę - "Rhetta Butlera" ;D

Lisa_56

Mój ukochany film ! Z moją ukochaną Vivien i równie ukochanym Clark'iem Mr. Green

Tak naprawdę wszystko co najważniejsze zostało już powiedziane Smile

Ale ja chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego Scarlett wolała Ashley'a od boskiego Rhetta.

Kasika

Mi się wydaje, że ona zawsze pragnęła tego co nie osiągalne. Przy tym Ashley był niejako jej przeciwieństwem, to także mogło ją pociągać.