|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leslie13
Bratnia dusza
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łęczyca Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:41, 03 Sty 2010 Temat postu: Weronika postanawia umrzeć |
|
|
Weronika postanawia umrzeć (Veronika Decides to Die)
Wydawać się by mogło, iż dwudziestoośmioletnia Weronika Deklava ma w życiu wszystko: urodę, dobrze płatną pracę i piękne mieszkanie w Nowym Jorku. Brakuje jej jednak najważniejszego: sensu życia. Dlatego pewnego wieczora, Weronika postanawia umrzeć. Dwa tygodnie później budzi się w szpitalu ze śpiączki. Okazuje się, że lekarzom udało się ją uratować po próbie samobójczej. Jednak serce Weroniki doznało nieodwracalnego uszczerbku i wkrótce przestanie bić. Mając przed sobą niewiele czasu, Weronika zaczyna patrzeć na świat jak nigdy wcześniej. Zmienia otaczający ją świat oraz siebie.
Oglądaliście? Powiem wam szczerze, że mnie ten film się nie podobał. Dla mnie to jakaś dziwna opowieść o młodej, pięknej kobiecie, która z nudów postanawia się zabić (mimo iż ma dzieci!). Nie udaje jej się, psychicznie chory dyrektor szpitala psychiatrycznego okłamuje ją że umiera, ona zakochuje się w psycholu, który nie mówi i uciekają ze szpitala. No i HAPPY END!
Nie wiem, być może wy macie inne zdanie? Np. moja przyjaciółka pokochała ten film i cały czas o nim mówi. Nie rozumiem jej, ale każdy ma swoje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:43, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Filmu nie widziałam, książkę czytałam i podobała mi się. Książka pokazuje psychikę tej kobiety i ja rozumiem. Moim zdaniem może to pojąć tylko osoba, która miała depresje lub zna kogoś chorego na tą chorobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna7
Bratnia dusza
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:59, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja film oglądałam i mi się podobał. Na początku wydawał mi się trochę poplątany, ale na końcu kiedy już wszystko zrozumiałam jak należy, to uznałam go za bardzo interesujący Osobiście nie znam nikogo z depresją i sama raczej też jej nie mam, ale sądzę, że trochę rozumiem Weronikę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eris234
Stały Bywalec
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone Wzgórze ;-) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:46, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Filmu nie oglądałam,ale czytałam książkę,która była moją lekturą szkolną (wiem,dziwne,ale jednak) Nie spodobała mi się ta książka,nie wnosiła w sumie nic specjalnego.Mądrości w niej zawarte każdy chyba potrafiłby sformułować,nie były one czymś oryginalnym.To pierwsza i ostatnia książka Paulo Coelho jaką przeczytałam,mojej mamie też się nie spodobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:28, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Widziałam w końcu film i nie zachwycił mnie . Jedynie muzyka zapadła mi z tego filmu i niezła gra Sary Michelle Gellar . Aktor grający główną rolę, w mojej ocenie, kompletnie nie pasował do mojej wizji z książki, no ale to sprawa indywidualna .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rilla
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Złoty Brzeg Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:40, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A mnie film urzekł. Może nie od samego początku, ale od mniej-więcej połowy. Sarah dobrze sprawdziła się w roli Weroniki. Fajnie ukazano psychologię postaci, zmagającej się z poczuciem bezsilności względem otaczającego świata. Często bowiem ci, których zwykliśmy uznawać za posiadających wszystko, co niezbędne do szczęścia; szczęśliwymi nie są: zmagają się bowiem z niską samooceną, samotnością, depresją. Poniekąd w każdym z nas tkwi odrobina takiej Weroniki, każdemu trafia się gorszy dzień, kiedy czujemy, że nikt nas nie rozumie, a rzeczywistość i normalność spogląda na nas zza grubej szyby. Być może dlatego spodobał mi się klimat tego filmu, czego nie dałam rady powiedzieć po lekturze książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|