|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lawenda
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jedną nogą w niebie drugą w Lorien... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:34, 13 Kwi 2009 Temat postu: Saga o wiedźminie Andrzej Sapkowski |
|
|
Saga o wiedźminie Andrzej Sapkowski
Saga opisuje zawiłe losy Geralta, który na mocy prawa niespodzianki powiązał się przeznaczeniem z Ciri - tajemniczym dzieckiem, Lwiątkiem z Cintry. Ich przygody, a także wielu innych napotkanych przez nich postaci, mają miejsce w czasie wielkiej inwazji Cesarstwa Nilfgaardu na Północne Królestwa (Temeria, Redania, Aedirn, Kaedwen). Poza trudnościami jakie napotyka na swojej drodze wiążąc się z czarodziejką Yennefer, Geralt bierze udział w bezwzględnej grze wywiadów wojskowych. Chcąc chronić zarówno siebie jak i swoich przyjaciół, wiedźmin stara zachować neutralność w szalejącym świecie, choć niemal każdy mu powtarza, że to niemożliwe.
W skład sagi wchodzą:
* Krew elfów
* Czas pogardy
* Chrzest ognia
* Wieża Jaskółki
* Pani Jeziora
Mi osobiście książki bardzo przypadły do gustu. Interesujące aczkolwiek momentami strasznie zawiłe i leciuteńko nudne. Ale podoba mi się styl Sapkowskiego i świat przez niego stworzony. Choć zabrałam się za książki tylko dla tego, że wiele osób twierdziło, że Sapkowski dużo zaczerpną od Tolkiena i chciałam się przekonać jak jest na prawdę. Ale stwierdzam, że niewiele jedno z drugim ma wspólnego. Ale pewne podobieństwa da się zauważyć, nie mówiąc o zbieżnościach niektórych nazw, ale to momentami jest to bardzo zabawne Ogólnie wrażenie bardzo pozytywnie.
A co wy sądzicie o książkach?
A ja oczywistość musiałam coś o Tolkienie. To już chyba zaczyna być wkurzające, nie?
poz
Law
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lawenda dnia Pon 22:35, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marigold
Bratnia dusza
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wyspa Księcia Edwarda :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:26, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cała Lawenda, Tolkiena widzi wszędzie
Law, nie przejmuj się, to nie jest ani trochę wkurzające - to urocze
Czytałam, aczkolwiek nie jestem zachwycona. Momentami jest, trzeba przyznać, fascynujące. Jednak, choć faktycznie czyta się dość dobrze, nie przypadło mi to za bardzo do gustu Jak dla mnie, fragmentami jest trochę naciągane i nużące...
Sama nie wiem, co o tym dokładnie sądzić. Bez wątpienia, jest to najlepsza POLSKA fantasy, ale ogólnie... hmmm... nie powiedziałbym o niej nawet "bardzo dobra". Ostatecznie "dobra" Można przeczytać...
Law, a czytałaś te opowiadania o wiedźminie? Wiesz, np. Miecz przeznaczenia czy Ostatnie życzenie i inne? Ja, tak, większość naprawdę ciekawa Zwłaszcza to o smoku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lawenda
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jedną nogą w niebie drugą w Lorien... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:39, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie dzisiaj skończyłam Panią jeziora i jakoś czuje ogromny niedosyt. Tyle nierozwiązanych wątków. Ogólnie jestem wkurzona na Sapkowskiego.
Nie miałam okazji czytać opowiadań ale jak twierdzisz że są lepsze od sagi to oczywistość już idę do biblioteki. A tak nie miałam pomysłu na żadną książkę jaką mogłabym poczytać. Wielkie hannon le za pomysł kochana
A co do tego że jest to najlepsza polska powieść fantasy to bez dwóch zdań się zgadzam.
I tu mamy przykład człowieka o wielkiej cierpliwości i zrozumieniu szurniętego człowieka. Ze świeczką szukać takich bratnich duszyczek
poz
Law
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lawenda dnia Śro 6:49, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ultramaryna
Marzyciel
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:14, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam i twierdzę, że Sapkowski jest świetny.
Czytałam - to znaczy, że większość, bo prawdę mówiąc muszę jeszcze zabrać się za "Panią Jeziora". Ale opowiadania czytałam Nie wiem, czy są lepsze od sagi. Wiele osób tak sądzi, ale ja myślę, że wszystkie są na podobnym poziomie.
Może i zaczerpnął nieco od Tolkiena, ale moim zdaniem faktycznie nie ma tego wiele. A najważniejsze, że dobrze się czyta, jest ciekawie i wciąga, nie brakuje przy tym humoru. No i nie można zaprzeczyć, że to książki przodujące w polskiej fantastyce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marigold
Bratnia dusza
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wyspa Księcia Edwarda :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lawenda napisał: | Nie miałam okazji czytać opowiadań ale jak twierdzisz że są lepsze od sagi to oczywistość już idę do biblioteki. |
Law, opowiadania są naprawdę świetne - niektóre oczywiście. Ale czy lepsze od sagi, to sama nie wiem Zgadzam się z ultramaryną, że wszytskie są na jednym poziomie. Ale powtórzę, to o smoku jest świetne!
Law, doskonale rozumiem to... jakby to ująć?... szaleńswto na punkcie Tolkiena i widzenie go wszędzie! Ja często mam tak, że jak mnie coś zachwyci to opowiadam o tym godzinami i wtrącam do niemal każdej wypowiedzi. Oj, ma moja przyjaciółka ze mną, oj ma!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devin
Stały Bywalec
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:17, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam. Dziś to już klasyka polskiej fantasy. Choć szczerze mówiąc, chyba tego za wiele. Nie pamiętam końcówki- wiem jak było na początku, o Ciri, etc., ale nie mogę przypomnieć sobie, jak to się dokładnie skończyło.
Co do Tolkienia- nie wiem, nie czytałam, ale wydaje mi się ze tu nie chodzi o zapożyczenia od innego autora, ale po prostu- z legend i mitologii. Oboje bazowali na baśniach, co pięknie widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emeraldine
Bratnia dusza
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:49, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czytałam to wiele lat temu i fabuła była całkiem ciekawa, choć sporo rzeczy mi się nie podobało. Np. przedstawienie elfów przed Sapkowskiego. No i przeklinanie w tekście. To była pierwsza w moim życiu książka, w której leciały słowa na "k", więc trochę mnie to szokowało. Nie lubię przeklinania ani w życiu codziennym, ani w literaturze. Dla mnie to jest po prostu oznaka prostactwa i chamstwa.
Nie podobało mi się też to wszystko co chcieli zrobić z Ciri. Już nie pamiętam dokładnie o co chodziło, ale pamiętam, że byłam zniesmaczona.
Fajną postacią był wampir.
O filmie nie ma co wspominać, bo to gniot totalny, choć Żebrowski na Wiedźmina pasował. Ale Wolszczak w roli Yenefer to nieporozumienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:30, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam i nawet podobało mi się. Chociaż wstawki z łaciny też nie przypadły mi do gustu. Też uważam, że Michał Żebrowski nadaje się na Wiedźmina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|