Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania nie Anna
Pani na Złotym Brzegu
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Cytrynowego Domku na Wyspie Marzeń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:47, 20 Lis 2009 Temat postu: Konie i jazda konna |
|
|
Wiem, że na forum jest wielu miłośników tej właśnie pasji.
Piszcie czy należycie do jakichś klubów, macie może stałą stadninę, w której jeździcie, a może ktoś z Was ma własnego konia?
Jak często jeździcie i jaki jest Wasz poziom umiejętności?
Jeśli chodzi o mnie, to zaczęłam uczyć się jeździć jakieś 6 lat temu na obozie konnym, który wspominam wspaniale. Podsumowując wszystkie jady, to od tamtego czasu spędziłam w siodle jakieś 50 godzin, czyli mało. Chciałabym jeździć regularnie, ale brak czasu i brak dobrej stadniny w promieniu ok.50 km sprawiają, że ostatnio moje zamiłowanie do tej dyscypliny sportowej trochę zmalało, nie mylić z zamiłowaniem do koni, bo te zwierzaki wciąż kocham tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ania nie Anna dnia Sob 0:53, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nancy
Marzyciel
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:16, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam jeżdzić dopiero w zeszłym roku (ale konie kochałam zawsze;)). Niedaleko od domu mam taką małą stadninę, gdzie chodzę dwa razy w tygodniu i siedzę tam jak długo się da:D,
chociaż ostatnio to czasu trochę mało. A w tym roku byłam na świetnym obozie jeżdzieckim skąd mam mnóstwo wspomnień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sissi
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Crystal Cottage ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:07, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
cóż, ja też kocham konie Niestety dawno już nie jeździłam- jakoś w tym roku mi nie wyszło- aczkolwiek posiadam tą umiejętność Nikłą- ale zawsze Mieszkam w Kaliszu, więc chodziłam najczęściej do stadniny Wolica To bardzo piękna okolica, blisko jest jeziora- a sama stadnina niemalże w lesie Często jeździłam w teren przez łąki i las
Najbardziej kochałam ciemno kasztanowego ogiera- Rokosza BYł naprawdę przepiękny z białą strzałką na łbie. Był moim ulubieńcem i jeździłam na nim najczęściej. Jeździłam jeszcze na dwóch koniach- jednak juz mniej: Arkan (rudy ogier) i Nirka (miodowa klacz).
POd koniec zeszłego roku przeniosłam się jednak do innej stadniny. Takiej która jest znacznie blizej mojego domu i nie musze przejeżdżać całego miasta Rowerem jade tam około 15 minut. Niestety byłam tam tylko 3 razy, a od zeszłego roku nie byłam wcale za to przejeżdżam tamtędy praktycznie zawsze kiedy jadę na wycieczkę rowerową i zawsze zatrzymuję się popatrzeć na konie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa_56
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wichrowe Wzgórza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:06, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sissi napisał: | cóż, ja też kocham konie Niestety dawno już nie jeździłam- jakoś w tym roku mi nie wyszło- aczkolwiek posiadam tą umiejętność Nikłą- ale zawsze |
Mam jednak nadzieję, że w nadchodzącym roku uda mi się pojechać na obóz jazdy konnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna7
Bratnia dusza
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:52, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam za sobą kilka lekcji jazdy konnej... Bardzo mi się podobało, od zawsze kochałam konie. Niestety- brak stadniny. Poza tym to dość spore koszty, bo cały sprzęt i w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:23, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jeździłam kilka razy, okazjonalnie. Nie mam warunków aby zająć się tym poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:20, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zawsze marzyłam o tym, ale nigdy nie spróbowałam. Może w końcu się odważę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasik
Bratnia dusza
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:38, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Polecam, polecam! Początki bywają ciężkie, ale jaka jest potem satysfakcja gdy "coś" się uda, a jak zacznie dla nas być zupełnie naturalne wtedy duma rozpiera niesamowicie, ale nie taka pusta, tylko zasłużona a potem okazuje się, że tamto to było takie "phi", a teraz jest znacznie gorzej, bo okazuje się, że to co wydawało nam się wystarczającym poziomem umiejętności to poziom bardzo niski i jeszcze tyyyyle nie umiemy... i znowu duma i satysfakcja i tak w kółko. Ale to kółko bardzo przyjemne
Jeżdżę od lat 3, miałam przerwy dłuższe, czasami trwały i pół roku, ale staram się jeździć regularnie, a wszelkie przerwy "odrabiam" w wakacje
Baaardzo przyjemny sposób na wolny czas, życie i nie przejmowanie się tym światem.
Fakt, może być kosztowny, ale jeśli się człowiek dobrze ustawi... to może za psie pieniądze ten piękny sport uprawiać.
A w koniach zakochana byłam od zawsze, ale będąc smarkiem nadzwyczajnym uważałam, że konno jeździli tylko rycerze, a teraz, jako że rycerzy nie ma, policja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konwalia
Przyjaciel Ani
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Limanowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:48, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Moim wielkim marzeniem jest mieć w przyszłości choć jednego konia.. Szczerze zazdroszczę tym, którzy już od urodzenia mają takie warunki. Ja- choć mieszkam na wsi, nie mam dużego gospodarstwa niestety, więc nie mogę mieć też konia.. Ale na pewno będę jeździć mimo wszystko
Jest jedna piosenka, która kojarzy mi się z końmi, apaczami i wolnością.. The Shadows- Apache
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania nie Anna
Pani na Złotym Brzegu
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Cytrynowego Domku na Wyspie Marzeń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:09, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
konwalia napisał: | Moim wielkim marzeniem jest mieć w przyszłości choć jednego konia.. |
Podzielam to marzenie. Choć w zasadzie to dwa konie - w końcu to zwierzęta stadne
Zanim jednak to marzenie się spełni, trzeba jakoś sobie radzić bez tego
Postanowiłam, że jak tylko zrobi się ciepło zacznę jeździć na konie. Znalazłam już stadninę, w której będę jeździć, teraz muszę kupić styblety i czapsy, bo nawet nie mam butów, które by się do jazdy nadawały.
Zanim jednak zacznę jeździć, muszę rozbudzić mięśnie z zimowego snu, inaczej zlecę z grzbietu zanim przejdę do kłusa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:16, 20 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Moja bratanica od dwóch lat jeździ konno i jest naprawdę dobra. Byłam kilka razy z nią w stadninie i może kiedyś się odważę i sama też zacznę śmigać . Poważnie, jest to jedno z najpiękniejszych zajęć, jakie mogą być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|