Ab urbe condita

Blanacz

Nie literatura faktu, ale historiografia.
Liwiusz, "Dzieje Rzymu od założenia Miasta" (używam tytułu łacińskiego, bo nie podoba mi jego tłumaczenie).
Tłumaczenie mocno literackie, za mocno dla historyka, ale idealne dla miłośnika legend i wspaniałych historii. Sam Liwiusz we wstępie mowi: opiszę to, co znacie, ale w sposób ładniejszy. Liwiusz lubuje się w dramatycznych wyborach, niebezpiecznych sytuacjach i barwnych opisach. Jedyne dostępne tłumaczenie pozwala się porwać słowom, przenieść w dawne czasy, poznać wyobrażenia Rzymian epoki augustowskiej o ich początkach.
Piękne.