Gringo wśród dzikich plemion i Rio Anaconda

Ania nie Anna

Indianie, wspaniałe lasy tropikalnej Amazonii, niewiarygodne przygody i sporo humoru. Z tym wszystkim spotkamy się w dwóch wspaniałych książkach Wojciecha Cejrowskiego.

Gringo wśród dzikich plemion

Rio Anaconda: Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana

Obie książki oprowadzą nas po ogromnych lasach Amazonii i pozwolą odkryć kulturę ostatnich dzikich plemion. Barwne opisy i dużo zdjęć dają nam możliwość zobaczyć opisywane przygody oczami autora.
Styl jakim pisze Wojciech Cejrowski sprawia, że książkę „połyka” się w mgnieniu oka Wink

Izania

Masz całkowitą rację Aniu! Książki Cejrowskiego są dla dużych i małych , lubiących geografię i nie , kochających Cejrowskiego i wręcz "nietrawiących" go.

Ja przeczytałam narazie "Rio Anacondę" , która przeniosła mnie do deszczowego lasu Amazonii (swoją drogą na początku było bardzo sucho) i opowiedziała historię ostatniego dzikiego plemienia Carapana .
Wielokrotnie zastanawiałam się czy jeszcze to plemie istnieje? Czy jak sam Cejrowski pisał: "... Ostatnie plemie zostanie odnalezione i ucywilizowane. Albo to ono odnajdzie nas - wyjdzie z puszczy na dymiące korczowisko , gdzie biali ludzie właśnie stawiają kolejny tartak, szyb naftowy, kolejne miasteczko i ucywilizuje się samo. Na własną prośbę"*
To bardzo przygnębiające.

Ponadto , gdy czytałam "Rio Anacondę" czułam się , jakbym żyła i innym świecie , w innej przestrzeni. Czy wszystko co powiedział Cejrowskiemu czarownik jest prawdą? Czy naprawdę istnieją takie zjawiska? A może Cejrowski chciał "podkoloryzować" tą książkę?
Nie. Chcę wierzyć , że czarownik widział to wszystko naprawdę i był prawdziwym czarownikiem .

A ja czym prędzej sięgam po pierwszą część bestselleru "Gringo wśród dzikich plemion" . Podobno jest jeszcze lepsza!

*W. Cejrowski "Rio Anaconda : Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana" wyd. Bernardinum 2006

ultramaryna · Wysłany: Pon 19:29, 30 Mar 2009 Temat postu:

Przeczytałam i "Gringo wśród dzikich plemion", i "Rio Anaconda". Obie książki naprawdę bardzo mi się podobały. Cejrowski świetnie pisze - lekko, ciekawie, z humorem, potrafi zainteresować czytelnika. No i to wspaniale przenieść się tak daleko - do dzikiej puszczy amazońskiej i odkrywać tajemnice Indian.

W dodatku wydania są piękne. Duży plus za liczne zdjęcia Very Happy

Writer

Nie czytałam "Rio Anacondy" ale "Gringo" ubóstwiam. Wciągnęło mnie porządnie. Pan Cejrowski ciekawie pisze. Czułam się jakbym oglądała jeden z jego programów podróżniczych.

Izania

Szczególnie , że to co powiedział na ekranie pojawiło się i w książce, albo odwrotnie to co napisał , później powtórzył jeszcze raz w programie "Boso przez świat".
Całkiem niedawno skończyłam czytać "Gringo wśród dzikich plemion". Lektura naprawdę świetna , poprostu nic dodać , nic ująć. Często wybuchałam niekontrolowanym śmiechem . Dodatkowo piękne wydanie, dużo zdjęć i ciekawych opisów przygód rzecz jasna Wink

.
Szkoda ,że Cejrowski pisze tak mało...

Rilla

Wielbię. Kocham. Ubóstwiam. Za wszystko - począwszy od nieco ironicznego stylu, poprzez bajeczne opisy i cudowne zdjęcia, na wielorakich "smaczkach" skończywszy. Uwielbiam kulturę Indian, szczególnie zaś tych żyjących poza cywilizowanym światem, ukrytych w gąszczach lasów Amazonii. Książki pana Wojtka sprawiają, że w każdej chwili mogę się tam przenieść i radować ich obecnością.

Wieść niesie, że pan Cejrowski składa obecnie kolejną, jakże pasjonującą książkę, która z pewnością, jak dwie poprzednie, zagości na mojej półce Wink

PS. Czytałyście może "Podróżnik WC?" - też szalenie ciekawa pozycja w dorobku pana Wojtka Wink

Ania nie Anna

"Podróżnika WC" szukam już od kilku lat, lecz cena za jaką oferują go ludzie na Allegro jest trochę hmm... nie na moje możliwości. Ale nie zrażam się tym faktem, kiedyś na pewno ta książka trafi w moje ręce... tylko kiedy...

Rilla

W razie czegoś, mogę służyć ebookiem, jeśli nie zraża Cię czytanie na komputerze Wink

Ja właśnie w ten sposób przeczytałam ową pozycję. I nie żałuję.

Ania nie Anna

Rillo, pewnie, że mnie nie zraża. Tak więc uśmiecham się do Ciebie szeroko. Very Happy

Tak szukałam tej ksiązki, a wystarczyłoby zapytać na forum. Smile

A masz może jeszcze jakieś inne książki Cejrowskiego w formie elektronicznej? Poszukuje jeszcze "WC na końcu Orinoko".

Rilla

Zdaje się, że mam wszystkie książki pana Cejrowskiego Wink

Poszukam na dysku, a tę pozycję już Ci podeślę Smile

Wiki

Wierzycie, że dopiero niedawno sięgnęłam po Rio...? Wojciecha Cejrowskiego bardzo lubiłam jeszcze nie znając jego książek/książki. A teraz moja sympatia do niego, zabarwiona jest kolorem nieba "ogromnych lasów Amazonii". Polecam, naprawdę polecam. Ksiązka ma w sobie momenty grozy, wzruszenia, czy też momenty, w których się szaleńczo zaśmiewałam! (Ach te przypisy!)

W skali 1-6 zdecydowana wielka 6. A jakżeby inaczej! Wink

Joanna Anna · Wysłany: Wto 17:45, 08 Mar 2011 Temat postu:

Nie czytałam książek Cejrowskiego, jakoś nie przepadam za nim.