|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiki
Moderator
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:51, 24 Lut 2010 Temat postu: "Maud z Wyspy Księcia Edwarda" - Mollie Gillen |
|
|
Jedyna biografia Maud (nie licząc autobigorafii), która została przetłumaczona na język polski. Napisana przez zmarłą już Mollie Gillen.
Przełożyła ją Stanisławska-Kocińska. Wydało Wydawnictwo Literackie.
Okładka:
Zdjęcie autorki w roku 1998. (90 urodziny):
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Holly
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: w podróży Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:09, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czytałam tą biografię i jest rzeczywiście bardzo dobra. Dużo informacji, ciekawostek, przyjemnie się ją czyta. Żałuję tylko, że autorka tak mało wspomina o okolicznościach powstania innych książek, np. serii o Emilce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ASIEK
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Neverland :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:25, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Oj tak, informacji jest straszni dużo. Szczerze powiem, że na początku się strasznie myliłam kto jest kim i w ogóle jak dla mnie za dużo szczegółów z rodziny Maud, wolałabym więcej informacji o niej aniżeli o jej dziadkach, wujostwie tip itd.
Ogólnie fajna książka, przyjemnie się ją czyta. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki
Moderator
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:28, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czyta się jak powieść. Zgadzam się, ze mogłoby być więcej informacji o innych książkach i życiu samej Maud. Czytając ją można też zauważyć, że Maud wykorzystywała masę sytuacji ze swego życia, przerabiając je potem na przygody, które przydarzały się bohaterkom jej powieści!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Śro 17:29, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emeraldine
Bratnia dusza
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:35, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam tą książkę wczoraj i podobała mi się, choć czasami miałam wrażenie chaosu. Może dlatego, że wydarzenia z życia Maud nie były opisywane dokładnie chronologicznie. No ale dało się to jakoś ogarnąć mimo tych przeskoków to w przyszłość to w przeszłość.
Fajne były zdjęcia Maud i zachwyciła mnie pierwsza strona jednego z rodziałów, na której były jej podpisy ozdobione małymi kotkami
Trochę zaskoczona byłam, że Maud w pewnym momencie miała serdecznie dość Ani, ale można to zrozumieć. Na pewno przy okazji czytania jeszcze raz całej serii nie będzie mi przeszkadzać, że Maud się nad nimi męczyła i pisała je bardziej na zamówienie niż z potrzeby duszy. Z książek nie da się tego odczuć. Myślę, że mimo tych słów goryczy, Maud była dumna z bohaterki, którą sama stworzyła.
Poza tym wiele razy poczułam jak dobrze rozumiem Maud, Jej marzenia i postrzeganie świata są mi bliskie. Szkoda, że nie osiągnęła pełni szczęścia, o jakim marzyła. Ja też powoli godzę się z tym, że moje życie nie będzie takie jakbym chciała, czyli pełne spokoju, bym mogła skupić się na świecie wewnętrznym: pisać, czytać, podróżować, podziwiać przyrodę, poświęcać się rodzinie, przyjaciołom... Pod wieloma względami jest nam teraz ciężej w obecnych czasach niż w tych, w których żyła Maud.
Nie zgadzam się jednak z jej poglądami dotyczącymi reinkarnacji. Nie wierzę w takie rzeczy i to by było bez sensu, gdyby moja dusza po długich latach życia, zebranych doświadczeniach, wspomnieniach itd. miała powrócić w jakiejś innej formie, tak jakby całe wcześniejsze życie nie miało znaczenia. To nielogiczne. Przyznam jednak, że obraz Boga w protestatyzmie jest taki zimny i surowy. Dobrze, że jestem katoliczką, bo bedąc protestantką na pewno zraziłabym się do religii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emeraldine dnia Śro 15:38, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draule
Marzyciel
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spod Twojego Łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:02, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
W całej biografii najbardziej zraziło mnie to, jak ważne informacje pominęła pani Gillen - zerwane zaręczyny z Simpsonem, miłość do Learda (jeśli źle zapisuję nazwiska, proszę mnie poprawić). Według mnie takie rzeczy nie powinny mieć miejsca nawet w najbardziej ogólnikowej biografii.
Irytuje mnie też wtrącanie swoich opinii między karty życia Maud - "doprawdy, Maud pewnie wydawało się tylko, że jest samotna w dzieciństwie, nie mogła być, skoro mieszkała na poczcie". Kobieta przeczy samej sobie - najpierw dziesiątki razy powiela słowo "skromna", a potem nagle wyjeżdża z tekstem, że na pewno lubiła być w centrum uwagi. Guzik prawda. To właśnie mnie najbardziej raziło, te jej osobiste komentarze do życia Maud, jej uczuć, komentowanie pamiętnika (obojętnie, czy pozytywne, czy negujące). Wolałabym, gdyby Gillen przedstawiła po prostu fakty, pozwalając mi samej wyciągnąć wnioski.
Żałuję też, że tak bardzo rozwinęła się na temat jej przodków (tworząc niezły chaos) i późnych lat jej życia, podczas gdy mnie na przykład najbardziej interesuje jej młodość. Dwa lata pracowała jako nauczycielka - to wszystko zostało zamknięte w dziesięciu stronach, gdzie o pracy nauczycielskiej są chyba ze trzy akapity, wtrąca natomiast historię miłości Maud do Zanoniego i inne, zbyteczne fakty. A przecież przez te dwa lata tyle się zdarzyło! Zaręczyny, miłość, poranne wstawanie by pisać i spartańskie warunki, w jakich przyszło jej żyć.
Szkoda, że historia tej cudownej pisarki została tak okrojona, przedstawiając wybiórcze fakty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:44, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie czytałam do tej pory, a powinnam. Moja lista książek do przeczytania się wydłuża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykijka
Przyjaciel Ani
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płyta nagrobna Eliasza Pollocka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:08, 27 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Czytałam niedawno. Bardzo ciekawa, dobrze napisana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:07, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem w trakcie czytania, a czyta się bardzo szybko. Naprawdę można dowiedzieć się ciekawych rzeczy.
Tylko szkoda, że autorka biografii nawiązuje ciągle do Ani, a o innych książkach tylko czasami wspomina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|