Twinkle

twinkle

Witam Was wszystkie bardzo ciepło Smile

:*

Forum zobaczyłam po raz pierwszy kilka dobrych lat temu, ale dopiero teraz wpadło mi do głowy zajrzeć tu ponownie, zarejestrować się i poznać osobiście inne miłośniczki twórczości L.M. Montgomery (a zwłaszcza serii o Ani).

Jestem tegoroczną maturzystką, mam 18 lat. "Anię z Zielonego Wzgórza" czytałam po raz pierwszy mając 8 lat. Dalsze części poznawałam sukcesywnie, a ostatnią przeczytałam chyba w 5 klasie podstawówki. Jednak trudno zliczyć te wszystkie chwile, gdy powracałam do Ani, na różnych etapach i po różnych doświadczeniach. Niesamowite jest to, jak często w głównej bohaterce można było odnaleźć samą siebie. Obraz przyjaźni (zwłaszcza takiej przyjaźni jak pomiędzy Anią a Dianą oraz Anią i jej koleżankami z okresu studiów), miłości i przyrody, wszechobecnej przyrody, która o każdej porze roku otaczała czytelnika jest dla mnie...najpiękniejszym obrazem jaki kiedykolwiek odnalazłam w literaturze. Jakkolwiek naiwnie by to zabrzmiało, żadna z "ambitniejszych" i "doroślejszych" pozycji nigdy nie wywarła na mnie większego wpływu, nie ukształtowała tak, jak ta z Wyspy Księcia Edwarda Smile

W drugiej połowie tego roku najprawdopodobniej wyjadę na studia do Wielkiej Brytanii. Coraz częściej łapię się na tym, że nieświadomie robię w myślach taki "spacer po dotychczasowym życiu". Dociera do mnie pomału, że już przestałam być dzieckiem, że pewien rozdział jest już zamknięty. I jakoś...wpadam w wyjątkowo nostalgiczny nastrój. Wtedy największą ulgę przynosi spojrzenie na karty tych powieści, przeświadczenie, że one wciąż tu są, ze mną, i w pewien sposób towarzyszą mi w dalszym życiu... Czy Wy też czasami tak macie? Smile

Mam nadzieję uczestniczyć jak najwięcej w Waszych rozmowach, Moje Drogie Pokrewne Dusze Smile

))

Iwona

Miło cię poznać.
To forum jest trochę wymarłe ,wiec fajnie zobaczyć kogoś nowego.
Pięknie piszesz ,czy tworzysz też fanfiki ?

Rilla-ma-Rilla

Witaj Pokrewna Duszo! Smile

"Przed nimi wiły się wąskie ścieżki ubarwione najbardziej uroczymi kwiatami, jakie kiedykolwiek kwitły, i osłonięte rozłożystymi konarami drzew, w których wiatr zawodził melodię tęsknych wspomnień i słodkich nadziei na przyszłość." Czy to nie cytat z "Ani na Uniwersytecie"? Właśnie podczas kończących się ferii postanowiłam odświeżyć cykl "Ani z Zielonego Wzgórza" i właśnie dzisiaj skończyłam na tym jak Gilbert oświadczył się Ani po raz drugi Smile

twinkle

Iwona, Ciebie też bardzo miło poznać Smile

:*
Szkoda, że trochę wymarłe, ale myślę, że da się je jeszcze trochę ożywić Very Happy

Małe grono jest w zasadzie najlepszym, co może być!

Odpowiadając na pytanie: haha, zdarzyło mi się, to prawda Smile

Oczywiście do szuflady i było to dość dawno temu...służyło chyba głównie jako lekarstwo na poprawę nastroju! Pewnie jakbym teraz przypomniała sobie tę "twórczość", uśmiałabym się do łez Wink

A Ty, piszesz/pisałaś?

Rilla-ma-Rilla: Witaj :** No tak, bezbłędnie, "Ania na Uniwersytecie"!
Moment do którego doszłaś jest jednym z moich ulubionych i wracałam do niego wiele razy. Niesamowita jest cała atmosfera tych powtórnych oświadczyn, obecność przyrody i absolutne szczęście...W zasadzie od zawsze były to dla mnie takie całkowicie idealne zaręczyny Wink

A w ogóle, to Szczęściaro, moje ferie skończyły się wraz z początkiem lutego Very Happy

przyjemnej lektury przez te pozostałe dni, wykorzystuj ile się da! :*

Rilla-ma-Rilla

Dziękuję twinkle ;* Niestety wszystko co dobre się kończy. Od poniedziałku znowu szkoła...

Iwona

Jestem typową grafomanką ,która prawię cały czas coś pisze ,obecnie fanfiki do Bonanzy.
Znasz ten serial ?
Czym się jeszcze interesujesz i skąd pomysł na nick ?

Kasika · Wysłany: Sob 21:59, 01 Mar 2014 Temat postu: Re: Twinkle

Joanna Anna · Wysłany: Sob 16:39, 29 Mar 2014 Temat postu:

Witaj, Twinkle Smile

. Miło, że zawitała do nas kolejna miłośniczka naszej Ani Smile

.
Czytając Twoje wypowiedzi, nie mam wątpliwości, że byśmy się bez problemu dogadały Smile

.
Rozumiem Twoją nostalgię doskonale Smile

. Sama dość często jej doświadczam, jako że romantyczka ze mnie ze skłonnością do melancholii.
Masz piękny podpis, jeden z moich ulubionych cytatów z Ani Smile

.
Słuchasz może muzyki? Masz ulubiony zespół/piosenkarza?
Baw się cudownie ! Smile

.

twinkle

Joanno Anno,

Po prawie 4 latach zajrzałam tu ponownie i odpowiadając na Twoje słowa:

Ja też jestem pewna, że byśmy się świetnie dogadały Very Happy

Mam dokładnie tak samo: często zachwyt nad światem przechodzi w melancholię z powodu tak szybko upływającego czasu. W tym aspekcie jesteśmy więc chyba podobne do naszej ulubionej bohaterki Smile

Odpowiadając na Twoje pytanie: moją ulubioną wokalistką jest Tori Amos. Znasz ją może?

Pozdrawiam bardzo ciepło w ten zimowy wieczór

Joanna Anna

Znam Tori, owszem Smile

. Pisz Kobieto, może przywrócimy to forum jakoś do życia i zlecą kolejne Dusze Smile

.

twinkle

Dobrze, będę! Very Happy

Pytanie tylko, czy nie odeszliśmy za daleko do tak zamierzchłych i tradycyjnych form komunikacji jak forum internetowe, które nie wysyła powiadomień prosto na ekran telefonu.
Ale widzę Joanno, że jesteś na posterunku i to się ceni! Laughing

Znasz= lubisz, doceniasz, czy może tylko zarejestrowałaś istnienie takiej postaci?
Jak tam pogoda w innych częściach Polski? Może ktoś wyjeżdża w góry, na narty?