Britney Spears

Kilmeny

Bardzo lubię jej nową płytę Smile

. Szczególnym uczuciem darzę out from under i womanizer Smile

.

Britney Jean Spears (ur. 2 grudnia 1981 w Kentwood, Luizjana, w Stanach Zjednoczonych), amerykańska piosenkarka pop (zwana księżniczką pop) , tancerka, aktorka. Jako piosenkarka nagrała sześć płyt muzycznych. Działalność artystyczną rozpoczęła występując w popularnym programie dla dzieci „Mickey Mouse Club”, gdzie poznała m.in. Jessice Simpson ,Christinę Aguilerę i Justina Timberlake’a. Z jej udziałem nagrano 80 odcinków.

Jest laureatką licznych nagród. W 1999 roku zdobyła 4 nagrody MTV, a w 2008 aż 5 nagród MTV. Natomiast w 2005 r. nagrodę Grammy. Britney Spears ma swoją gwiazdę w alei gwiazd w Hollywood. Sprzedała łącznie ponad 90 mln płyt, dzięki czemu jest uważana za jedną z największych gwiazd muzyki pop. Zwana jest również Księżniczką popu. 6 listopada 2008Britney zdobyła dwie statuetki na gali MTV Europe Music Awards 2008 w kategoriach Best Act 2008 (Najlepszy artysta roku 2008) oraz Album of the Year (Album roku) za płytę „Blackout”.

Piosenkarka ma za sobą dwa małżeństwa - z Jasonem Alexandrem (anulowane) oraz z Kevinem Federlinem (zakończone rozwodem), z którym ma dwójkę dzieci – Seana Prestona i Jaydena Jamesa. Po rozwodzie z Kevinem, Britney postanowiła poświęcić się karierze muzycznej. 1 października 2007 sąd odebrał artystce prawo do opieki nad dziećmi za przewożenie ich bez ważnego prawa jazdy.

Emeraldine · Wysłany: Pią 22:18, 19 Mar 2010 Temat postu:

Dziś dla większości jest obciachem słuchać Britney. A ja tam się nie wstydzę, że kiedyś jej słuchałam. Debiutancka płyta mi się nie podobała, ale "Oops...! I did again" i "Britney" były całkiem w porządku. Zbierałam też przez jakiś czas wycinki na jej temat, a nawet kupiłam książkę, którą napisała razem ze swoją matką. Dwie ostatnie płyty już mi się nie podobały, także nie jestem teraz zainteresowana twórczością Brit. Odkąd zaczęłam słuchać innego rodzaju muzyki, pop dla mnie nie istnieje.
O problemach osobistych Britney i wszystkich tych niesmacznych rzeczach nie będę się wypowiadać, bo to było żałosne. Ale to nie tylko sława i pieniądze uderzyły jej do głowy, ale też nieodpowienie towarzystwo i dość dziwne podejście własnej rodziny.

Kasik

Słuchałam jej kiedy miałam sześć lat Mr. Green

i byłam z tego dumna, że po angielsku, że TAKA muzyka Laughing

Teraz się tym nie szczycę, ba nie wiem jak mogłam jej słuchać, ale powiem szczerze, że jest parę utworów do których mam sentyment, ale nie pamiętam ich tytułów Mr. Green

muszę je usłyszeć, żeby sobie przypomnieć: a, to przy tym szalałam w zerówce...
Very Happy

Joanna Anna

Jakoś nie przepadam -nie podoba mi się jej głos za bardzo. Osobowości nie ma specjalnie fajnej.