Ania a Pollyanna

Heaven.

Kiedy przeczytałam Pollyannę to od razu uznałam ją za podobną do Ani Shirley. Obie, mimo tego, że były sierotami i często doświadczyły złego losu zawsze zachowywały radość i pogodę ducha,

Iwona

Pollyana zawsze się wszystkim cieszy ,co jest nawet trochę denerwujące.
Ania zaś popadała nieraz ze skrajności w skrajność -z siódmego nieba szczęścia w otchłanie rozpaczy .Te otchłanie rozpaczy u Ani ,bardziej mnie śmieszą ,wydają się takie przesadzone ,egzaltowane .

Kordelia Shirley

Parvati

I Ania, i Pollyanna miały bujną wyobraźnię i umiały cieszyć się z życia. Z tym, że, tak jak powiedziałyście, Pollyanna umiała cieszyć się ze wszystkiego i w każdej sytuacji znaleźć jakieś jasne, dobre strony, a Ania czasem popadała w otchłań rozpaczy, innym razem była znowu bezgranicznie szczęśliwa. Jednak zachowywała się tak tylko, gdy była dzieckiem, później przestała popadać w skrajności, a docinki umiała obrócić w żart.

Wiki

Pollyanna momentami była ciut denerwująca. Wink

Za to Ania rozczulała czasem, a czasem śmieszyła swą otchłanią rozpaczy, a często też jej przecież współczuliśmy! Pollyanna jest jakby bohaterką jednoznaczną, wiemy, że zawsze ze wszystkiego będzie się cieszyć Wink

.
Chociaż w następnej części "Pollyanna dorasta" nie jest to już takie skrajne.
Pollyanna rzeczywiście dorosła i w tym jest także podobna do Ani - w kształtowaniu się charakteru w miarę upływu lat.

eris234 · Wysłany: Czw 17:42, 17 Mar 2011 Temat postu:

Podobieństwa Pollyanny i Ani nasuwają się automatycznie,aczkolwiek Pollyanna wydaje się mniej złożoną postacią niż nasza marchewka. Wink

Aczkolwiek przygody Pollyanny są bardzo sympatyczne Wink

Joanna Anna · Wysłany: Sob 10:09, 19 Mar 2011 Temat postu:

Podobne do siebie, aczkolwiek Polyanna mnie drażniła trochę-ten jej optymizm był przesadzony. Wolę Anię z jej czasami "otchłaniami rozpaczy"-przez to jest ciekawszą postacią.

Lisa_56 · Wysłany: Czw 2:28, 24 Mar 2011 Temat postu:

Zarówno Pollyanna jak i Ania są czasami tak denerwujące, że aż bawią. Pollyanna swoim wszędobylskim optymizmem, a Ania swoim chwilowym wpadaniem w otchłań rozpaczy. Obie jednak dorosły i jak już napisała Wiki: ich charaktery zostały ukształtowane w miarę upływu lat. Myślę, że gdyby dziewczęta były w wieku tzw. pensjonarskim mogłyby się nawet zaprzyjaźnić.