Perwersyjne momenty w twórczości (a raczej ich brak)

Martynka

No tak

W którymś tomie "Zmierzchu" ("Księżyc w nowiu" chyba) jest pod koniec dialog, który mi się z tym bardzo kojarzy. Może inspiracja? Wink

Włóczykijka

Skończyłam "Anię z Wyspy Księcia Edwarda" i moją uwagę przykuło jedno zdanie:
"Kochali się codziennie, w każdy delikatny, szamaragdowym wieczór i noc lśniącą kryształowym przepychem."

Rilla

O kurczę, że też nie wyłapałam takiego smaczku Mr. Green

Rzeczywiście, nasza Maud stworzyła coś "poważniejszego" Very Happy

(a przynajmniej o tym wspomniała)

Włóczykijka

Do tego dalej w tym opowiadaniu dowiadujemy się, że dziewczyna zaszłą w ciążę, urodziła, oddała dziecko do adopcji, a później zabiła męża swej córeczki, bo pobił wnuka...

Kasika

CO?! Jeju, w którym opowiadaniu jest coś takiego? Dlaczego ja nie zwróciłam na to uwagi? Jej, dajesz strony, muszę to sprawdzić... Mr. Green

Rilla

A tak, teraz sobie przypomniałam motyw! *skacze z radości, że jeszcze nie jest taką sklerotyczką* Aczkolwiek tytułu nie podam, bo zwyczajnie nie kojarzę... Laughing

Niemniej Włóczykijka dobrze prawi! Mamy tam ewidentną zmianę stylu Maud na odrobinę "mroczniejszy" - taka tendencja rzeczywiście utrzymywała się u schyłku jej życia.

Kasika

Czekajcie... Przyszło mi coś śmiesznego do głowicy... Jak tylko ogarnę photoshopa na tyle, żeby sobie z tym poradzić to Was poczęstuję taką "mhrroczną" Maud. Ale to chyba dopiero na feriach w lutym Mr. Green

Włóczykijka

Zaraz Ci powiem... *szuka*
"Niepozorna kobiecina".

Rilla

Kasika

Bo tak było! Ale ja go pokochałam miłością szczerego dziewczęcego serduszka za młodu i dalej mam do niego sentyment Smile

Rilla

To chyba, że tak, Kasiu! Mr. Green

Z takim dziecięcym sentymentem trudno dyskutować, bo to po prostu ma się w sercu Smile