Włóczykijka
Przyjaciel Ani

Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płyta nagrobna Eliasza Pollocka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:47, 22 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Och, czyli wyszła za Teda. Nienawidzę spojlerów.
Moim zdaniem, dobrze zrobiła. Oboje byli nieco oderwani od rzeczywistości, ale ona potrafiła się obudzić i coś zrobić, i to jak. Taka kobieta potrzebna była Tedowi. Plus która z młodych dam ośmieliłaby się sprzeciwić pani Kent (Boru, powiedzcie, że on miał tak na nazwisko?)? Dean - pisałam już na ten temat w wątku o nim samym, więc tu nie będę się powtarzać. Albo jednak, zacytuję:
"Nie mówię, że jest pedofilem, ale... Jego fascynacja i "zaczekam" są nieco przerażające.
Krzywy Prist. Jako postać dość go lubię, ale bez przesady, ot, postać jak postać. Ale od razu, gdy się spotkali, gdy rzucił tym tekstem, pojawiła mi się czerwona lampka. Nie zniosłabym, gdyby się związali. To by było straszne. Raz, że jest stary, dwa, że do siebie nie pasują, trzy, że gdy poznaje go go jako dziecko i traktuje jako przyjaciela, to jak miałaby nagle... Uh. Nie, nie, zły pomysł, zły."
Nie wiem w końcu, co mi w nim nie pasuje, ale tak bardzo nie trawię tej postaci...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Włóczykijka dnia Pon 17:48, 22 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|