Czas honoru

Joanna Anna

Co raz bardziej mnie ten serial się podoba:). Nawet moja mama się wciągnęła. Ciekawy wątek może być z Magdą Boczarską.

margott.

Jeżeli chodzi o Magdę Boczarską... Ona już grała w serialu, prawda? Widzieliśmy ją w II sezonie, grała Lolę z Pawiaka?
Moja mama też się wciąga w serial.
Nawet udało mi się namówić przyjaciółkę do obejrzenie I odcinka I serii. Może też jej się spodoba? Very Happy

Iwona

Tak grała ale nie rozumiem czemu się ludzie się tak do tego doczepili.
Serial -mogę to napisać z pewną świadomością ,zmienił moje życie ,sprawił że poznałam wirtualnie kilka naprawdę fajnych osób ,zainspirował mnie do stworzenia wielu filmów dzięki którym jestem gwiazdą Internetu.
A jak myślicie -Bronek zorientował się że to Teresa sypnęła Wandę ?
Ogolę tej konfidetce głowę ?

Holly

Iwono, zazdroszczę ci trochę tej sławy na YT Very Happy

A co do Czasu Honoru, to zamierzam obejrzeć pierwszy sezon, mam nadzieję, że się nie rozczaruję.

Joanna Anna

Moim zdaniem Bronek się domyśli,że to Teresa stoi za wywiezieniem Wandy. On podejmie z nią jakąś grę, a ona chyba już się zakochała w Bronku.
Holly, jeśli będziesz zwracać dużą uwagę na realizm historyczny, to możesz się trochę rozczarować. Serial jednak ma swoje prawa i mimo to-wciąga.

margott.

Mi nie przeszkadza to, że Boczarska gra teraz inną postać, przeciwnie. Myślę, że postać Karoliny trochę namiesza.
Ja też myślę, że Bromek się domyśli że wywózka Wandy to sprawa Teresy.
Holly, życzę powodzenia w oglądaniu serialu. Smile

Iwona

Wczoraj współczułam Helenie że sprzedała swoje mieszkanie ,bo postawiła wszystko na jedną kartę zamykając sobie drogę powrotu.
Z zapowiedzi następnego odcinka wynika że pani Rozalia ma fajną wnuczkę -Romek zasłużył na to by ktoś go pokochał.
Jednak to nie jest już ten dawny Czas honoru.
Chciałabym się dowiedzieć czy ten chłopczyk zginął ,zamiast oglądać trupy Niemców w kostnicy.

Joanna Anna

Ja też współczuję Helenie. Żal mi też się zrobiło Wandy. Ma pecha ta dziewczyna. Ruda też nie jest w najlepszej sytuacji. Oby nie wpadła w jakąś depresję. Mogłaby wreszcie spotkać się z Władkiem. Może to by jej pomogło. Romek zasługuje na kogoś dobrego i mam nadzieję na ciekawy wątek;).
Ja to odebrałam tak,że ten chłopczyk się uratował, że tylko ranny został.