Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwona
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Peublo de Los Angeles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:53, 16 Mar 2009 Temat postu: Ania a Mateusz |
|
|
Jak Sissi kiedyś zauważyła to Mateusz był pierwszą bratnią duszą Ani .
Mateusz pokochał Anie jak własne dziecko ,był dumny z jej sukcesów .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rosa
Stały Bywalec
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:42, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, kochał ją i to właśnie było niezwykłe, bo wiemy, że Mateusz krępował się przebywaniem w towarzystwie dziewcząt Podczas ich podróży z dworca do domu dziwił się sam sobie, że lubił słuchać Ani.
Ania naprawdę wiele dała Mateuszowi. Maryli też. Na początku panie Cuthbert wydawało się, że lepiej się pozbyć kłopotu i oddać dziewczynkę, ale później przekonujemy się, że takie posunięcie sprawiłoby, że rodzeństwo może nigdy nie zaznałoby tylu uczuć, ile dała mu Ania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A.S
Stały Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:56, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mateusz wydaje mi się dla Ani cudownym przyjacielem ... ale nie pasuje mi do roli rodzica. Był za bardzo kochany, na wszystko jej pozwalał, o wszystkim mogła z nim porozmawiać. To było coś na prawdę niesamowitego. [;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa_56
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wichrowe Wzgórza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:46, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z A.S
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosa
Stały Bywalec
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:25, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A.S napisał: | ale nie pasuje mi do roli rodzica. Był za bardzo kochany, na wszystko jej pozwalał, o wszystkim mogła z nim porozmawiać. To było coś na prawdę niesamowitego. [; |
Ale czy na pewno nie pasuje? W końcu Ania (jako dorosła osoba) zachowywała się podobnie wobec swoich pociech, więc takie stosunki mogą być jak najbardziej możliwe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosa dnia Wto 21:26, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patt
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak ,Mateusz bardzo rozpieszczał Anię.Rodzice też tak się zachowują,ale nie zawsze.Prędzej by mi odpowiadało mówić,że Mateusz był nie tyko jej bratnią duszą,ale też jakby przejął obowiązki dziadka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Patt dnia Wto 21:46, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
A.S
Stały Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:50, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Może i masz rację. Widocznie Ania i Mateusz byli dla swoich pociech przyjaciółmi oraz rodzicami. Sądzę że to nie lada wyzwanie dla dzisiejszych rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eris234
Stały Bywalec
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielone Wzgórze ;-) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:19, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mateusz bardzo kochał Anię.Mimo,że ją rozpieszczał,wcale jej to nie zepsuło.Był jej bratnią duszą i zawsze chętnie jej słuchał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna7
Bratnia dusza
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:01, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mateusz to jedna z moich ulubionych postaci. Był dla Ani prawdziwym przyjacielem, pokochał ją od początku, kiedy jeszcze była brzydko ubranym, wychudzonym rudzielcem o nieokrzesanym temperamencie i bez jakichkolwiek sukcesów w nauce czy umiejętności w prowadzeniu gospodarstwa (za wyjątkiem mycia naczyń). Pokochał ją za to jaka jest i to było piękne Niesamowity starszy pan :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parvati
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Dolina Tęczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:04, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mateusz był dla Ani pierwszym przyjacielem, pierwszą osobą, która ją rozumiała, właśnie pierwszą bratnią duszą. Był bardzo cichy, a Ania strasznie rozgadana, jednak nie potrzebowali słów, aby się rozumieć. On nie śmiał się z jej marzycielstwa, co czasami zdarzało się Maryli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykijka
Przyjaciel Ani
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płyta nagrobna Eliasza Pollocka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:18, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mateusz też pomógł Ani pokochać Zielone Wzgórze i Marylę - nie wiem, czy gdyby nie on, czy Shirleyówna tak szybko dostrzegłaby prawdziwą Marylę. No i kto by ją ratował przed najgorszym obliczem Gniewu Maryli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|