Ania a Ruby

Iwona · Wysłany: Sob 8:37, 21 Mar 2009 Temat postu: Ania a Ruby

Ruby Gilles była jedną z wielu koleżanek Ani .Nie było między nimi jakieś większej więzi dopóki Ruby nie zachorowała na śmiertelną chorobę .

Rosa · Wysłany: Sob 11:55, 21 Mar 2009 Temat postu:

Ruby Gillis interesowała się chłopcami, chłopcami i jeszcze raz chłopcami Very Happy

Nie mogła więc znaleźć wspólnego języka z Anią, której obce były flirty. Poza tym Ruby nie była wybitnie uzdolniona czy inteligentna (w Ani z Zielonego wzgórza skarży się, że nie rozumie, o czym z takim przejęciem rozprawia Gilbert). Zajmowały ją codzienne sprawy, nie ambicje czy życie wieczne - do czasu, gdy zachorowała na gruźlicę. Wtedy tylko Ania mogła jej pomóc. Nikt inny nie potrafiłby w taki sposób, jak ona oswoić lęków umierającej Ruby.

eris234 · Wysłany: Czw 18:22, 17 Mar 2011 Temat postu:

Mimo,że Ania i Ruby nie były bliskimi koleżankami,Anią bardzo wstrząsnęła śmierć dziewczyny.Bo Ruby tak bardzo kochała życie.Do końca się bawiła i flirtowała,nie chcąc dopuścić do siebie myśli,że jest śmiertelnie chora.

Justyna7 · Wysłany: Czw 20:58, 17 Mar 2011 Temat postu:

Ruby byłą puściutką dziewczyną, ale jednak dobrą. Było mi bardzo smutno kiedy przyznawała się Ani, że jest chora i pamiętam, że się rozpłakałam kiedy zmarła.
No ale porównując: Ruby- niezwykle piękna, raczej płyta i ceniąca sobie jedynie dobrą zabawę. Niezbyt inteligentna, żyjąca chwilą.
Z kolei Ania: o oryginalnej urodzie, ambitna, bardzo inteligentna. Lubiła dumać nad różnymi sprawami i snuć plany na przyszłość.

Joanna Anna · Wysłany: Pią 11:19, 18 Mar 2011 Temat postu:

Ania była zdecydowanie bardziej złożoną postacią-inteligentną, dobrą, altruistyczną, z bogatym życiem wewnętrznym. Ruby z początku była głupiutka, egoistyczna, a jej jedynym celem byli chłopcy i zabawa.