Dramatyczny dziewiąty tom???

Martynka

Taki news pojawił się na interii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiecie coś więcej? Dla mnie to jakieś szaleństwo...
Ktoś chyba czytał "The Blythes are quoted"? Macie podobne odczucia?

Rilla

Ja co prawda jeszcze nie czytałam owej książki, jednakże owy "fakt" wydaje mi się mało prawdopodobny... Wątpię, żeby Maud tak na koniec chciała zmieniać sposób postrzegania Ani i Gilberta, jakkolwiek by nie była przygnębiona.

ASIEK

Nie wiem co o tym myśleć. Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę, aby wyciągnąć jakieś konkluzje.

Holly

Ja sądzę, że to możliwe. W końcu Maud przeżyła dwie wojny, a jej życie małżeńskie nie układało się wybitnie dobrze. Poza tym miała też problemy zdrowotne i liczne depresje. Będąc na jej miejscu nie potrafiłabym dalej pisać o pełnej optymizmu Ani, która nawet w ostatnim tomie i zbiorach opowiadań zaczęła się robić troszkę denerwująca. No i pojawiła się też sposobność, aby zerwać z bajkowym światem Glen St. Mary.
Ten dziewiąty tom odzwierciedla ówczesną sytuację Maud. Strrrasznie jej współczuję...

Lisa_56

Zgadzam się z Holly, bardzo dramatyczne jest to, że po dostarczeniu maszynopisu popełniła samobójstwo.

marigold

Jak przeczytałam ten artykuł na Interii, to najpierw nie mogłam uwierzyć, że to wogóle odnosi się do powieści LMM. Czytałam przecież RtY, co jak wszyscy wiemy, jest skróconą wersją TBaQ i nie zauważyłam, aż takie "mrocznego" klimatu. Owszem, jest kilka opowiadań, które... dotykają ciemniejszej strony życia, jak pisze w jakiejś recenzji. Więc albo przesadzają, albo to, co zostało wycięte naprawdę jest takie dramatyczne!

Kasika

Hmm... Wydaje się dosyć prawdopodobne. Jednakże ja nie czytałam nawet Road to Yesterday... Muszę dopiero jakoś zdobyć i się zapoznać.

Historynka · Wysłany: Sob 20:40, 20 Mar 2010 Temat postu:

Troszeczkę późna reakcja, ale na Wikipedii jest taka adnotacja apropos Montgomery

W październiku 2009 w Kanadzie po 70 latach została wydana 9 część przygód "Ani z Zielonego Wzgórza". Maszynopis tej powieści został odnaleziony 5 lat wcześniej.

Myślę, że to możliwe, ale niezbyt mi się to podoba :/

Róża

Sądzę, że mogę coś dopisać. Książka ma zostać wydana 30.01.11 Wygląd okładki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozostaje tylko czekać niecały miesiąc...

Mary Vance

Bardzo chciałabym to przeczytać i jestem ciekawa co jest w tym takiego okropnego. Przeczytałam też coś takiego :

The Globe and Mail" zwrócił uwagę, że fani powieściowego męża Ani, dobrego doktora Gilberta Blythe, "mogą teraz chcieć zasłonić oczy". Gilbert to drań, manipulator, ogarnięty chęcią kontrolowania wszystkich - takie wnioski można wyciągnąć z lektury ostatniego tomu cyklu o rudowłosej Ani. Sama główna bohaterka też jest inna niż ta, którą pamięta się z wcześniejszych tomów.

Mam nadzieję, że ta książka nie zepsuje mojego wrażenia o Ani i o całej jej serii.

Justyna7

Mary po tym co napisałaś, zaczynam się zastanawiać czy chcę to w ogóle przeczytać...

ASIEK

A ja nie mogę się go wprost doczekać. Jeżeli wyszło to spod pióra Maud to muszę to koniecznie przeczytać. Wink

Mary Vance

Ja też nie mogę się doczekać. Jestem baaaaaaaaaardzo ciekawa tej książki. Ale jak już pisałam wcześniej, mam nadzieje , ze nie zepsuje mi wrażenia o Ani.

Róża

To straszne! Zobaczcie o ile przesunięto datę wydania: 30.05.2012 !

ASIEK

Zatem musimy uzbroić się w cierpliwość.... aż mnie skręca z ciekawości. Very Happy