Rilla
Ten, który zna Józefa

Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Złoty Brzeg Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:12, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, było wspomniane, że ona nie mogła już pokochać innego. Po prostu Jan zranił ją swoim odwetem, jakim było małżeństwo z matką Gilberta (który nomen-omen sprowokowała, gdy odmówiła przyjęcia jego przeprosin po jednej z ich sprzeczek). Do tego stopnia, że całkowicie zamknęła się na uczucia - w efekcie czego na początku "Ani z Zielonego Wzgórza" widzimy zgorzkniałą, szorstką Marylę; którą zmienia dopiero bezwarunkowa miłość osieroconej dziewczynki. Dlatego też po latach mogła pomóc wychowance i uczulić ją, by nie popełniała podobnego błędu, gdyż taka zemsta rani jedynie osobę, która jej dokonuje. Związek Maryli i Jana pokazał piękny - choć trudny - obraz dojrzałości do związku, do miłości i przedstawił jego następstwa jako lekcję dla wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|