Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rosa
Stały Bywalec
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:11, 12 Lut 2011 Temat postu: Znikające postaci |
|
|
Wiele bardzo sympatycznych postaci w książkach o Ani... po prostu znika w kolejnych tomach, choćby taka Fila (Iza), Stella, Prisscilla, Elusia. Jest tak m.in. przez to, że powieści nie były pisane chronologicznie: dlatego np. w Wymarzonym domku nie ma mowy o znajomych Ani z Summerside - bo Szumiące Topole nie były jeszcze wtedy napisane.
Których postaci jest waszym zdaniem zdecydowanie za mało? Ja chciałabym więcej ciotki Jakubiny, kochanej Fili, no i żałuję, że nie pojawia się w żadnej powieści jej Jonasz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosa dnia Sob 18:13, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Róża
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:46, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, Rebeka by się przydała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parvati
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Dolina Tęczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:14, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Niektóre z tych postaci, które potem znikały były moim zdaniem tak jakby "właściwe" dla jednego tomu, np. Iza Gordon jednoznacznie kojarzy się z Anią na Uniwersytecie, a Monika Rosa z Szumiącymi Topolami. Gdyby pojawiały się w całej serii, to poszczególne tomy, miejsca, w których przebywała Ania, nie byłyby takie oryginalne. Bo przecież w różnych miejscach poznawała różnych ludzi i o to chyba właśnie chodzi . Ale muszę przyznać, że niektóre postacie nie powinny "znikać", np. Maryla - od wyjazdu Ani z Zielonego Wzgórza było o niej mało, a o jej śmierci były tylko chyba dwa zdania w Rilli. I oczywiście były postacie, które niby istniały, a tak naprawdę ich nie było, np. Tola, czy Shirley.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Parvati dnia Czw 12:43, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna7
Bratnia dusza
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:16, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Parvati podzielam Twoją opinię Ja również sądzę, że niektóre postaci były po prostu charakterystyczne na poszczególnego tomu i tak powinno zostać, jednak np. Maryli Maud nie powinna tak "wyrzucać". A co do Toli to zawsze mnie bolało, że prawie nic o niej nie ma, bo od początku przypadła mi do gustu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki
Moderator
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:10, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Macie rację dziewczyny .
Dzięki wzmiankom np. o Maryli, można by było się uśmiechnąć i powspominać wcześniejsze części. Pamiętam, że zawsze lubiłam czytać epizod o postaci, której wcześniej było duużo w jakimś tomie. Np. bardzo dobry jest fragment, gdy Monika Rosa przyjeżdża do Złotego Brzegu . Szkoda, że kochana Fila nie odwiedziła Ani!
Jednakże, gdyby było więcej o tych postaciach w następnych tomach chyba by był pewien ich przesyt - bo rzeczywiście każda ksiązka serii jest charakterystyczna, w ten sposób, że Ania poznaje nowych ludzi, zawiera nowe znajomości czy przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Anna
Ten, który zna Józefa
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 2230
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:09, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. Niektóre osoby towarzyszą nam przez pewien etap w życiu, a potem odchodzą, tak jak to jest u Lucy w książkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:24, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że tak zanikają. Na początku brakowało mi Izy Gordon, bo w trzeciej części strasznie się do niej przyzwyczaiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki
Moderator
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:01, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
O tak, Fila vel Iza to jedna z najcudowniejszych postaci aniowej serii! Taka trzpiotka, emanująca pozytywną energią .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Stały Bywalec
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:32, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że na początku nie przepadałam za nią. Była taka podejrzana, ale z każdą stroną coraz bardziej zaczęłam się do niej przekonywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna7
Bratnia dusza
Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:42, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja co do Filii/ Izy zawsze miałam mieszane uczucia. Raz ją uwielbiałam, a po chwili strasznie mnie denerwowała ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosa
Stały Bywalec
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Co do tych postaci, specyficznych dla jednego tomu: to ja jednak wolałabym mieć je wszędzie, we wszystkich częściach.
A w ogóle to lepiej byłoby czytać Anię, gdyby nie było tego podziału na tomy, jak myślicie? Ja w każdym razie chciałabym mieć jeden gruuuuuuuuby tom zawierający wszystkie części Z przypisami i opracowaniem
Wiki, zgadzam się co do Fili Bardzo lubię jej poczucie humoru, które najlepiej widać w jej liście do Ani, w którym mówi o Jonaszu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosa dnia Śro 18:36, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Paulina
Bratnia dusza
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:28, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mi zawsze brakowało kochanej, małej Elżbietki z "Szumiących Topoli" - gdy czytałam po raz pierwszy serię o Ani (w pierwszych latach szkoły podstawowej) nie miałam pojęcia, iż ta książka powstała jako jedna z ostatnich, więc zupełnie nie rozumiałam, czemu Elżbietka potem zupełnie znika...
Tęskniłam również zawsze za Ewą/Leslie Moore, była wymieniana w późniejszych tomach, ale nie pojawiała się jako osoba działająca, mówiąca, była przeważnie wspominana lub cytowana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosa
Stały Bywalec
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:07, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Paulina napisał: | Tęskniłam również zawsze za Ewą/Leslie Moore, była wymieniana w późniejszych tomach, ale nie pojawiała się jako osoba działająca, mówiąca, była przeważnie wspominana lub cytowana... |
No tak... Pojawiła się później tylko kilka razy, a przecież była taką ciekawą postacią!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|